Hej kochani!!!
Tak jak ostatnio pisałyśmy, zostałyśmy zaproszone na otwarcie nowego sklepu SINSAY w krakowskiej Bonarce i wczoraj miałyśmy okazję na spokojnie przeglądnąć kolekcję marki i uczestniczyć w uroczystym otwarciu drugiego sklepu tego brandu w Krakowie.
Sinsay to najmłodsza z rodzeństwa Grupy LPP, w skład której wchodzą RESERVED, HOUSE, CROPP oraz MOHITO.
Największym atutem marki jest niewątpliwie sprzedaż najbardziej aktualnych trendów w bardzo przystępnej cenie oraz szeroki asortyment.
Jedna z nas była pierwszy raz w sklepie SINSAY i wierzcie naprawdę była pozytywnie zaskoczona cenami!
Ciężko jeszcze stwierdzić jak się ma cena do jakości, ale na pewno szybko to zweryfikujemy, bo wchodząc do ich sklepu ciężko wyjść z pustymi rękami!
Poniżej dodajemy kilka pomieszanych fotek, które zrobiłyśmy przed i podczas otwarcia |SINSAY.
BUZIAKI
M&M
Byłam ale nic dla siebie nie wybrałam.
OdpowiedzUsuńBluzki w tym sklepie są jakies takie workowate,niby oversize ale leżą kiepsko.Jakość średnia.Mam stamtąd kilka rzeczy i jak na niskie ceny są ok,lubie tam wpadać.Ciesze się że otwarli sklep w Bonarce bo często tam bywam,na Zakopiankę z huty mi nie po drodze.
Nam tez bardziej Bonarka pasuje:))nam się bardzo spodobał ten płaszcz, który jest na zdjęciach jak Monia go przymierza!
Usuńbardzo podobają mi się stamtąd rzeczy, ale w moim mieście nie ma jeszcze Sinsay'a ;c
OdpowiedzUsuńwłaśnie dziś jadę do Bonarki,m.in. do Sinsay gdyż posiadam kupony z Flesza,pewnie jakiś drobiazg sobie zakupię,by tą chandrę jesienną nieco osłodzić ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam dziewczyny :)
My też pozdrawiamy !!!mamy nadzieję, że upolowałaś coś fajnego!!!buziaki:***
Usuń